Od razu przepraszam, za tą 'metamorfozową przerwę', ale nie miałam dostępu do komputera, na którym była owa metamorfoza.
Przed: Więc tak, podoba mi się kolorystyka makijażu, miałaś fajny pomysł, ale trochę gorzej z jego interpretacją. Moim zdaniem żółty cień powinien być na samym początku, ponieważ jest najjaśniejszy z tej barwy kolorów oraz cienie powinny mieć o wiele łagodniejsze przejścia, bo tutaj w ogóle ich nie mają. Wszystkie części twarzy mi się podobają, lecz co do tych ust mam mieszane uczucia. Ale całość nie jest najgorsza (:
Ocena: 5/10
Po: Postanowiłam zrobić kolorowy make-up w większości stonowanych barwach. Użyłam niebieskiego, żółtego, zielonego oraz fioletowego cieni do powiek. Usta i policzki zostawiłam w naturalnym kolorze. Do tego rozpuszczone, ciemnobrązowe włosy i gotowe (: Myślę, że jest znośnie.
Przed: Strój podoba mi się, ale myślę, że niczym szczególnym się nie wyróżnia. Połączenie tych szortów z czarnym topem i ową torebką stało się ostatnio bardzo znane i lubiane, a jak już możecie się domyślić - ja cenię sobie oryginalność i pomysłowość, których w tym stroju zawarłaś bardzo niewiele. Co do dodatków, to lubię te okulary, ale nie jestem przekonana co do bransoletki z ćwiekami, nie bardzo tutaj pasuje.
Przed: 4/10
Po: Cały strój kolorystycznie robiony był pod buty, co zdarza się bardzo rzadko, ponieważ z reguły dodatki oraz dolne części oufitu dobieramy na końcu. Przepraszam też za krzywo włożoną bluzkę oraz pasek, wybaczcie. Całość utrzymana jest stonowanych kolorach, podobnie jak makijaż. Połączyłam ostatnio ogromnie modą brzoskwinię i beż, które razem tworzą całkiem przyzwoitą i zgraną całość (: Jedyny problem miałam z torebką, jest zrobiona z dużej ilości pasków, czapek i kopertówek.
A Wy co sądzicie o metamorfozie? Proszę o opinię w komentarzach! :333
Sendy..
1 komentarz:
Makijaż po lovee ☻
Prześlij komentarz